Witam, dzisiaj niestety krótsze analizy bo nie za bardzo mam czas. Jestem zabiegany i nie mam na nic czasu bo wieczorem studniówka, wszystkie przygotowania itd, no ale jak widać trochę czasu znalazłem więc daje typy, a raczej dubel z krótkim uzasadnieniem.
Tottenham – Sunderland / Typ : 1 / Kurs : 1,61 / bet365
Koguty zmierzą się u siebie z Sunderlandem. Powinien to być łatwy mecz dla nich, ale tylko powinien. Czy będzie to się okaże, bo w tygodniu grali mecz pucharowy w FA Cup przeciwko Burnley – dodam tylko, że wygrany w ładnym styli 4-2, a w 8′ przegrywali 0-2, pięknie się podnieśli, a co najlepsze nie grał żaden z trójki najlepszych snajperów : Eriksen, Kane, Chadli; ostatni wszedł na 30 minut, ale nic nie zdziałał. Tottenham póki co zajmuje 6 pozycję i razem z Arsenalem, MU i Sotonem zaciekle walczą o Top4. W ten weekend mają szanse wyprzedzić Arsenal bo jak to oni z czołówka grać nie potrafią więc pewnie punkty na Etihad pogubią i tu widać szanse dla Totków wyprzedzenia AFC w tabeli. Grają dobrze. Ostatni ich mecz 5:3 z Chelsea (tak z Chelsea!), pokazał w jak dobrej są dyspozycji zwłaszcza w ataku. Co do Czarnych Kotów to tułają się pod koniec tabeli i mozolnie im wychodzi wyjście stamtąd. Ostatnio po ciężkiej walce przegrali z City 3:2, a było blisko zdobyczy punktowej. Nie udało się i tu też im nie wróżę żadnych punktów. Obrona Sunderlandu robi głupie błędy, a duńczyk Eriksen, Chadli a przed nimi Harry Kane, tworzą w szykach obronnych rywali prawdziwy „hurricane”. Nie przegrali na WHL od 5 spotkań, za to Sunderland w ost. 5 wyjazdach zdobył 6 pkt, po wygranej i trzech remisach. H2H również niekorzystne dla Sunderlandu bo przynajmniej jeśli chodzi o grę Kotów na wyjazdach to w pojedynkach bezpośrednich jest miażdżąca przewaga Kogutów. Po porażce z City. Czarne Koty czeka ich kolejny ciężki wyjazd, gdzie uważam, że podopieczni Mauricio Pochettino odprawią ich z kwitkiem.
Swansea – Chelsea / Typ : 2 / Kurs : 1,55 / bet365
To typ z rzędu tych „pewniaków”, które najczęściej lubią psuć kupony. Niby faworyt jest wyraźny ale wcale tak nie jest. Mimo iż Swansea oddała swojego najlepszego napastnika City, to i tak będą groźni u siebie na Liberty Stadium. Pod względem gry u siebie zajmują 6 pozycję więc jest to db wynik. Wygrał tu tylko Tottenham i Southampton. Aczkolwiek ostatni remis z Młotami to powinna być porażka, bo nie grali jakoś super, a gol to bramka samobójcza i spory błąd Noble’a. Co do kontuzji to : w Chelsea kontuzje ma tylko Azpilicueta, a absencje Łabędzi to Montero (ponoć ma być dostępny na sobotni mecz), Shelvey, Ki (Puchar Azji), no i sprzedany Bony j/w. Póki co Chelsea na wyjazdach spisuje się średnio jak na nich bo bilans 5-4-2, choć to daje im drugie miejsce pod tym wzgl. w ligowej stawce. Oglądam sporo ich meczy i jedno co mogę powiedzieć, grają z dużą łatwością, takim luzem. Stwarzają sobie sporo sytuacji podbramkowych, z których powinno być sporo bramek a zazwyczaj kończy się na dwóch. Chelsea lubi własnie doprowadzić do 2:0 i z ewentualnym zapasem bramki, kontrolować mecz. Tak pewnie będzie i w Walii, choć doprowadzić do 0:2 może być ciężko, ale powinni dać radę. I wbrew wszelkim pozorom, to NIE jest pewniak, bo takowych nie ma w buku, aczkolwiek uważam, że wygrają bo Mou ma tak szeroką kadrę i tak zdolnych piłkarzy, że przewyższają Łabędzi co najmniej o klasę. Co prawda na 4 wyjazdy do Walii, The Blues wygrali zaledwie raz – w ostatniej potyczce, ale myślę, że powinni dać sobie radę z osłabionym Swansea.
Dubel :
Tottenham + Chelsea
AKO 2.50
Stawka 2-3/10