FC Basel – FC Porto / Godzina 20:45 / Typ : BTTS / Kurs : 1,90 / bet365
Witam, dziś do analizy wziąłem sobie kolejny mecz z Ligi Mistrzów, rozgrywany w Bazylei.
Gospodarzem tego pojedynku jest dość wyraźny lider szwajcarskiej Premier League – FC Basel. Drużyna ta, na chwile obecną ma 8 pkt przewagi nad drugimi Young Boys Brno. Ostatnie mecze to same zwycięstwo, tylko mecz najbliższy od spotkania z Porto w LM może trochę odpuścili bo tylko 1-1 u siebie ze Sionem, tyle że całą drugą połowę grali w dziesięciu a gol dla rywali padł z rzutu karnego po czerwonej kartce dla bramkarza. Nie zgłębiam tajników ligi szwajcarskiej ale możliwe jest to, iż paru zawodników z pierwszego składu odpoczęło przed bardzo ważnym meczem w pucharze mistrzów. Z tego co widzę, to odpoczywał Walter Samuel i Stocker, Xhaka i Schar grali. Możliwe, że grali na pół gwizdka oszczędzając się przed LM. Basel to dobra drużyna, zwłaszcza na własnym podwórku i pokazywała to w europejskich pucharach, choćby nie tak dawno pokonując tu Chelsea, wygrywając z Ludogortsem aż 4:0 w obecnej edycji LM, czy wygrywając 1:0 z The Reds.
FC Porto – dzisiejsi przyjezdni, to drużyna znana bardzo dobrze chyba każdemu fanowi piłki nożnej. Co roku grają w europejskich pucharach i to z całkiem przyzwoitymi wynikami. Dziś rozegrają ciężkie spotkanie w Bazylei z tamtejszym FC Basel. Wicelider portugalskiej ekstraklasy, przyjedzie w pełnym składzie. Ostatni mecz w lidze wygrali skromnie 1:0. Raczej nie było zbytniego oszczędzania bo wszyscy zawodnicy grali. Dzisiaj stawiani są w roli delikatnych faworytów, możliwe, że tak będzie choć 1X2 w meczu z Basel i to na ich stadionie to dla mnie strzał w stopę i ja się tego nie tykam. Porto ma w głowie myśl, że jeśli dziś strzelą bramkę to choćby przegrali to i tak stawia ich to w całkiem dobrej pozycji, bo przegrywając 2:1, wystarczy im jednobramkowe zwycięstwo na Estádio do Dragão aby awansować do kolejnej rundy. Zapewne będą pozwalali grać Helwetom i będą grać z kontry, czego efektem może być bramka, może dwie.
Biorąc pod uwagę styl obu drużyn, co więcej to gdzie mecz jest rozgrywany i podejście z każdej drużyn możemy być tu świadkami meczu, gdzie obie drużyny strzelą gole. Basel powinno strzelić, gdyż jeśli dziś wygrają, a choć nie przegrają to będą mogli jeszcze w miarę realnie myśleć o awansie. Porto gdy tę bramkę strzeli, przybliży ich to do następnej fazy. Mecz na pewno będzie ciekawy, śmiałbym zaryzykować, że ciekawszy niż ten w Niemczech, jak będzie zobaczymy. Jako ciekawostkę podam tylko, że na ostatnie 24 mecze szwajcarów u siebie, bramki nie strzelili trzykrotnie, raz w towarzyskim meczu ze Spartą Praga, raz Realowi w LM i raz w lidze St. Gallen. Na te 24 mecze BTTS wchodził aż 15x. Gdy pod lupę weźmiemy zespół z Portugalii to bramki nie zdobył zaledwie raz, a BTTS pokrywany był również w 15 spotkaniach. Wróży to całkiem dobrze dla naszego typu 😉
Powodzenia!
