Typy na mecz 22. kolejki Ekstraklasy, w którym Śląsk Wrocław podejmować będzie zespół Wisły Kraków.
Wisła Kraków zakończyła 2015 rok w fatalnym stylu. Licząc od przegranego derbowego meczu z Cracovią przy Reymonta 22, który odbył się 29 listopada uzbierało się aż pięć porażek z rzędu. Mało tego, Wisła w tych meczach nie potrafiła strzelić ani jednej bramki (!) W sparingach, jakie grali Wiślacy przed rozpoczęciem rundy wiosennej też zaliczyli 2 porażki, strzelając zaledwie jedną bramkę i tracąc 5.
Śląsk pomimo tego, że w tabeli Ekstraklasy jest o jedną pozycję niżej niż Wisła, to w swoich ostatnich meczach pokazywał progres w grze, w porównaniu do formy, jaką Wrocławianie prezentowali w październiku i listopadzie ub.r. W zimowej przerwie do zespołu Śląska dołączyli nowi zawodnicy, wśród których na szczególną uwagę zasługują dwaj piłkarze: Japończyk i Węgier.
Dla trenera Tadeusza Pawłowskiego to będzie wyjątkowe spotkanie. Po pierwsze zadebiutuje w oficjalnym meczu ligowym jako trener Białej Gwiazdy, po drugie zagra przeciwko swojej byłej drużynie, którą jeszcze kilka miesięcy temu prowadził w roli szkoleniowca (przez blisko 2 lata). Jak podkreślał na ostatniej przedmeczowej konferencji prasowej trener Pawłowski, nie ma dla niego znaczenia przeciwko komu zagra jego drużyna, ważne będą jedynie punkty zdobyte po ostatnim gwizdku sędziego.
W Wiśle zabraknie na pewno Pawła Brożka, Krzysztofa Mączyńskiego oraz Bobana Jovićia. W ataku Białej Gwiazdy zagra najprawdopodobniej Zdenek Ondrasek. Przy obecnych kadrowych problemach Wisły i konieczności w końcu zapunktowania w meczu ligowym, trudno oczekiwać od trenera Pawłowskiego, aby postanowił zagrać w tym spotkaniu ofensywnie. Wisła będzie starała się raczej skutecznie przeszkadzać rywalom w rozgrywaniu piłki i przede wszystkim będzie myślała o zabezpieczeniu dostępu do własnej bramki, licząc na możliwość przeprowadzenia szybkich kontrataków.
Na trybunach to będzie mecz przyjaźni, natomiast na boisku to powinien być mecz walki. Kibice obu klubów od wielu lat sympatyzują ze sobą i zapewne będą głośno dopingować obie jedenastki. Natomiast piłkarze na boisku muszą walczyć o ligowe punkty, ponieważ przy tak płaskiej tabeli, jaka jest w polskiej Ekstraklasie, każdy punkcik może być na wagę załapania się do bezpiecznej grupy mistrzowskiej, a jego brak może oznaczać dla jednej albo dla drugiej drużyny walkę o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dlatego właśnie zagramy na under bramkowy w tym spotkaniu. Powodzenia!
Ekstraklasa, 12/02/ godz.20:30, Śląsk Wrocław – Wisła Kraków, typ: under 2.5, kurs: 1.67