Początek fazy play off w izraelskiej Super Lidze i spotkanie ćwierćfinałowe pomiędzy Ironi Nahariya a Hapoelem Eilat. Gospodarze przystępują do play off z czwartego miejsca po rundzie zasadniczej, Hapoel zajął piątą pozycję w tabeli. Ćwierćfinał rozgrywany jest w serii do trzech zwycięstw.
Ironi bardzo mądrze zbudowali drużynę na ten sezon, trener Eric Elfasi ma do dyspozycji bardzo silną pierwszą piątkę plus solidni zmiennicy. Aż sześciu zawodników z dwucyfrowymi średnimi zdobyczami punktowymi na mecz, plus trzech w okolicach dziesięciu punktów. W dodatku w ostatnim miesiącu uzupełnili skład świetnym strzelcem z Antwerpii Kwame Vaughn (w lidze belgijskiej średnio 17,8 pkt w FIBA Europe Cup 16,5 pkt).
Hapoel z kolei w końcówce rundy zasadniczej grał w bardzo krótkiej rotacji, trener Oded Katash miał do dyspozycji ośmiu zawodników, z czego bardzo dużo, po ponad 30 minut grała pierwsza piątka, taka intensywność gry kluczowych graczy może odbić się na ich skuteczności w play off. Drużyna Ironi Nahariya grając na własnym parkiecie, przy pełnej hali kibiców, musi powalczyć w dzisiejszym meczu o zwycięstwo. Wydaje się, że mecze domowe w tej parze, mogą być kluczem do awansu, Ironi Nahariya mając przewagę własnego parkietu w tej serii i w perspektywie daleki wyjazd do Ejlatu, musi zrobić wszystko by tę przewagę wykorzystać.
Super League Izrael, godz.18.30: Ironi Nahariya – Hapoel Eilat, typ: 1(-4), kurs: 1.85.
