Zinedine Zidane przed zbliżającym się półfinałowym meczem Ligi Mistrzów z Manchesterem City będzie oszczędzał swoje gwiazdy i kto wie, czy w małych derbach stolicy nie zagra w ten sposób Cristiano Ronaldo. Bez Portugalczyka
„Blancos” potrafili wygrywać, ale za kadencji „Zizou” to będzie pierwszy taki przypadek i różnie może to z tym wyjść.
W ekipie z Campo de Futbol de Vallecas najważniejszą wiadomością w tym tygodniu było to, że Javi Guerra nie ma żadnych złamań kości policzkowej, która mocno ucierpiała na Rosaleda w Maladze. Trener Paco Jemez będzie mógł więc liczyć na swojego kreatywnego i doświadczonego napastnika w starciu z lokalnym rywalem.
„Los Franjirrojos” wciąż nie są pewni utrzymania i na cztery kolejki przed końcem mają tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Każde „oczko” jest na wagę złota, niezależnie od tego, kto jest przeciwnikiem, o czym niedawno
przekonali się nawet walczący o udział w eliminacjach LM „Submarinos”. Zaryzykowałbym więc z niespodzianką.
La Liga, 23.04., godz. 16:00, Rayo – Real, typ: (1X), kurs: 3.6