„Nietoperze” zrehabilitowali się swoim fanom za porażkę u siebie z Athletic Bilbao 0:3, wygrywając w tygodniu w Maladze 2:1. Udany wyjazd do Andaluzji podopieczni Gary’ego Neville’a przyćmiła jednak diagnoza urazu, jaką usłyszał Zakaria Bakkali. Utalentowanego Belga nie zobaczymy bowiem już do końca sezonu.
Wnikliwy hiszpańscy dziennikarze doszukali się pozytywnych stron gry Valencii pod wodzą byłego kapitana reprezentanta Anglii. Otóż, potrafią odrabiać straty w trakcie meczu. Tak było w konfrontacjach przeciwko Eibar, Getafe, Realowi Madryt, Rayo czy Deportivo. To świadczy, że drużyna ma charakter i walczy.
Czy przeciwko Atletico będzie podobnie? „Rojiblancos” jak pierwsi strzelają gola, to z reguły wygrywają, więc poprzeczka jest zawieszona wyjątkowo wysoko. Może o zwycięstwo będzie trudniej niż poprzednio, niemniej remis na pewno jest w zasięgu ekipy z Mestalla.
La Liga, godz. 20:30, Valencia – Atletico, typ: (1X), Kurs: 1.85