Nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się takiego marszu Legii przez Ligę Europy – mistrz Polski wygrał wszystkie mecze, jest liderem i do Belgii na mecz z Lokeren jedzie w roli faworyta. Czy będzie piąte z rzędu zwycięstwo?
Jeśli polski klub notuje wreszcie jakieś sukcesy na europejskiej arenie, to wypada przymknąć oko na fakt, że ze stylem różnie bywało. Legia pokazała, że potrafi zmobilizować się na prestiżowe mecze i po pamiętnej wpadce organizacyjnej z Celticem, w pełni odzyskała już twarz u kibiców.
Dobrymi wiadomościami są nie tylko wyniki w Lidze Europy, ale i fakt, że drużyna nie straciła impetu, gdy kontuzji doznał lider zespołu – Miroslav Radovic. Na najważniejszego gracza wyrósł Słowak Ondrej Duda, swoje gole strzela Orlando Sa, nie zawodzi też polska młodzież. Legia rozniosła wręcz w ostatniej ligowej kolejce GKS Bełchatów na wyjeździe, a przecież nigdy nikomu nie grało się tak łatwo.
Pewną zagadką pozostaje jedynie to, jaki skład ostatecznie wystawi trener Berg, który ma tendencję do rotowania graczami, w sytuacji, gdy jego zdaniem mecz nie ma strategicznego znaczenia. Jednak występy w pucharach mistrz Polski traktuje na tyle prestiżowo i biznesowo, że na boisko w Lokeren powinna wybiec najmocniejsza jedenastka.
Belgijski klub nie jest bynajmniej słabeuszem. Ma 4 punkty i wciąż walczy z tureckim Trabzonsporem o drugie miejsce w grupie. We własnej lidze wypada ostatnio nieźle, potrafił zremisować na wyjeździe z – grającym w Lidze Mistrzów – Anderlechtem Bruksela. Legii dla świętego spokoju też przyda się jeszcze jakiś punkcik, zapowiada się więc mecz na bardzo poważnie.
[sc:betano]Ciekawe kursy w Betano:Legia wygra – 3.25 (zakład z marżą 0%)
Suma goli – poniżej 2.5 – 1.83
Dokładny wynik – 1:1 – 6.25
Ondrej Duda strzeli gola – 5.50
