Sytuacja w grupie I jest zagmatwana. Trzy zespoły – Napoli, Young Boys Bern i Sparta Praga mają po 6 „oczek”. Slovan, jak przewidywano, jest tylko dostarczycielem punktów. Dzisiaj mistrz Słowacji spotka się z mistrzem Czech na jego obiekcie. Czy uda mu się osiągnąć lepszy wynik niż przed dwoma tygodniami (0:3) ?
Przypomnijmy, że w meczu w Bratysławie doszło do zamieszek na trybunach, sprowokowanych kibolami Sparty. UEFA ukarała oba kluby finansowo, a Sparta ma w dzisiejszym spotkaniu przysłowiowy nóż na gardle. Ostatni mecz z Neapolem musiałaby rozegrać na innym boisku! Nikt nie przypuszczał,że Bern wygra z Napoli, w dodatku 2:0.
Moim zdaniem, trener gospodarzy, wystawi taki samy skład, jak w przegranym meczu ligowym z Wiktorię Pilzno/0:2/. Innej opcji nie ma – jeden słabszy mecz nie może przekreślić dotychczasowego dorobku, bądź co bądź, aktualnego mistrza czeskiej ligi.
Sparta wygra ten mecz, ale dopiero w drugiej połowie padnie bramka. Ciekawy jest prognostyk kolegi Adamczyka-rzuty rożne i tędy prowadzi droga do wyższego kursu.
Sparta – Slovan: X do przerwy
Jan Zolich
