Typy na Bundesligę: Bayern Monachium – Eintracht Frankfurt

Forma:

Dyspozycja drużyn po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej może stanowić pewną zagadkę, ale wydaje sie, że przy tak duzych dysproporcjach w umiejętnościach obu zespołów, jak to ma miejsce w tym przypadku, nie powinno to mieć aż tak istotnego znaczenia w konktekście końcowego wyniku tej rywalizacji. Bawarczycy nie byli przesadnie forsowani w meczach swoich reprezentacji, selekcjonerzy są bowiem świadomi, że znacznie ważniejsze niż wygrane w meczach towarzyskich jest to, by nie przemęczać w takich spotkaniach swoich asów i nie narażać ich niepotrzebnie na urazy.

Eintracht w poprzedniej kolejce odniósł długo wyczekiwane zwycięstwo, pogrążając Hannover 96. Zwycięstwo 1:0 było tyleż za niskie, co szczęśliwe, bo gospodarze nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacji podbramkowych, za to gościom należał się w tym spotkaniu rzut karny i wcale nie musieli opuszczać Hesji z kolejną porażką na koncie. Przerwa reprezentacyjna była prawdziwym wybawieniem dla braci Kovac, którzy dostali dzięki niej dwa tygodnie spokoju na odpowiednie poukładanie zespołu zgodnie ze swoim pomysłem. Jaki przyniesie to efekt na Allianz?

Sprawy kadrowe:

Bez środkowych obrońców – Jerome’a Boatenga i Holgera Badstubera oraz bez Arjena Robbena przystąpi do tego spotkania zespół Pepa Guardioli. Możliwe są oczywiście także i rotacje w składzie. kicker sugeruje, że mogą one dotknąć przede wszystkim Arturo Vidala i Douglasa Costy, którzy jako ostatni wrócili do Monachium po meczach swoich reprezentacji. Miejsce w kadrze powinien już znaleźć także Javi Martinez i niewykluczone, że dostanie kilka minut. Tak czy inaczej skład Bawarczyków na Eintracht będzie na pewno mocny.

A goście znów muszą sobie radzić bez swojego żądła – Alexa Meiera, który wciąż leczy kontuzjowane kolano, a także bez Stefana Reinartza, którego zmogła grypa jelitowa oraz Slobodana Medojevicia, który jest po operacji ścięgna Achillesa.

Typ:

Z drużynami z miejsc 8-18 Bayern zdobył w tym sezonie 52 z 54 możliwych punktów. Jedyna wpadka miała miejsce właśnie we Frankfurcie, co jednak nie powinno napawać gości zbyt wielkim optymizmem, choćby dlatego, że po raz ostatni w dwóch meczach przeciwko Bayernowi zapunktowali aż 20 lat temu. Trudno też sobie wyobrazić, by przyjezdni byli w stanie czymkolwiek gospodarzom zagrozić. Spodziewam się podobnego spotkania do niedawnego meczu Bayernu z Werderem Brema. Bayern będzie grał piłką, Eintracht będzie za nią biegał. W 7 ostatnich meczach frankfurtczycy zdobyli jedynie 3 gole. Trudno liczyć, że zwiększą swój dorobek na Allianz…

Typ: 1/Eintracht nie strzeli, kurs: 1,65, stawka: 100 zł