Typy na Bundesligę: FC Augsburg – Eintracht Frankfurt

Forma:

Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że to Eintracht zrobił tydzień temu lepsze wrażenie pokonując u siebie faworyzowany Wolfsburg. Tymczasem tak naprawdę wygrana nad VfL była więcej niż szczęśliwa. Po absolutnie katastrofalnej pierwszej połowie, Eintracht powinien przegrywać znacznie wyżej niż tylko 0:1. Po przerwie gospodarze grali już znacznie lepiej, choć nie zdobyliby w tym meczu ani jednego punktu, gdyby nie geniusz Alexa Meiera, który praktycznie trzy sensowne kontakty z piłką zamienił na trzy bramki. Do gry Eintrachtu można było mieć jednak sporo zastrzeżeń, zwłaszcza do boków defensywy.

Augsburg tymczasem zatrzymał na wyjeździe rewelację jesieni – berlińską Herthę i zrobił to w dość spokojny sposób. Przy odrobinie szczęścia goście mogli wyjechać ze stolicy Niemiec bogatsi nawet o trzy oczka. Punkt zdobyty na trudnym terenie należy jednak szanować. W spotkaniu z Eintrachtem o pełną pule powinno być nieco łatwiej.

Sprawy kadrowe:

Tutaj nieco większy problem ma Markus Weinzierl, bo gospoodarzom wypadli ważny gracz formacji ofensywnej czyli Caiuby. Nie będzie też Jana-Ingwara Callsen-Brackera ani Tobiasa Wernera, ale to akurat nie są świeże sprawy.

Eintracht natomiast musi sobie poradzić bez Andersona Bamby, Stefana Reinartza i Luca Castaignosa, ale w zasadzie żadne z nich nie miałby na ten moment szans na miejsce w podstawowej jedenastce. Pod znakiem zapytania stoi jeszcze występ lekko kontuzjowanego w tygodniu Marka Stendery, a także obsztorcowanego ostro po meczu z Wolfsburgiem przez trenera Armina Veha Harisa Seferovicia. Wiele wskazuje natomiast na to, że po udanym wejściu z ławki w zeszłym tygodniu, do podstawowego składu wskoczy Maro Fabian, właśnie w miejsce Seferovicia.

Typ:

Augsburg to nie jest dla Eintrachtu wymarzony rywal. Orły nie potrafią pokonać FC już od sześciu spotkań. Dodatkowo ekipa Weinzierla w 6 ostatnich meczach uzbierała aż 14 punktów i pod tym względem ustępuje w lidze tylko Bayernowi (15 pkt). Co więcej, w tych 6 meczach Augsburg stracił tylko jednego gola. Można więc zakładać, że gospodarze nie będą robić przyjezdnym takich podarunków, jak to czynili tydzień temu piłkarze Wolfsburga. Jeśli zatem Weinzierlowi udało się utrzymać dyspozycję zespołu z końcówki jesieni – a spotkanie z Herthą może być dowodem na to, że tak właśnie jest – to gospodarze powinni się uporać z Eintrachtem, choć z pewnością należy oczekiwać zaciętego i wyrównanego spotkania, który chyba do ostatniej sekundy będzie kibiców trzymał w napięciu.

Typ: 1, kurs: 2,06, stawka: 50 zł