Forma: Gospodarzy prześladuje na razie pech, bo zarówno w spotkaniach z Herthą jak i z Eintrachtem byli zespołem lepszym od rywali, a mimo to na koncie mają jak na razie tylko jeden punkt. Z Herthą zamiast do bramki strzelali po jej obramowaniu i prosto w bramkarza gości Thomasa Krafta, z Eintrachtem wygraną stracili w ostatniej minucie meczu i to w dość kontrowersyjnych okolicznościach (jeden z graczy FCA był faulowany bezpośrednio przed dośrodkowaniem po którym padł gol, ale sędzia puścił grę). Ingolstadt natomiast pozytywnie zaskoczyło w Moguncji ogrywając Mainz 1:0 i totalnie rozczarowało u siebie w starciu z Dortmundem przegrywając aż 0:4, ale równie dobrze spotkanie to mogło się zakończyć wynikiem dwucyfrowym. Piłkarze z miasta Audi kompletnie nie potrafili zagrozić bramce Borussii, ta zaś co chwilę tworzyła czyste sytuacje do zdobycia gola. Które oblicze zademonstruje beniaminek w derbach Bawarii?
Nie zagrają: Wielkich strat po obu stronach nie ma. Dobrą informacją dla gospodarzy jest powrót do składu po karencji za kartki Raula Bobadilli, co da Weinzierlowi większe pole manewru w formacji ofensywnej. Nie zagrają jeszcze nowi w zespole – Piotr Trochowski i Daniel Opare, którzy leczą urazy. Gościom zabraknie dwóch bocznych obrońców – kontuzjowanego od dłuższego czasu Brazylijczyka Danilo i Konstantina Engela, który
Typ: Tylko raz w historii Bundesligi zdarzyło się, żeby absolutny beniaminek wygrał dwa pierwsze wyjazdowe mecze – w 1966 udała się ta sztuka Fortunie Düsseldorf, Ingolstadt może więc odświeżyć historię. Szanse na to moim zdaniem nie są jednak zbyt wielkie. Augsburg musi podejść do tego spotkania bardzo poważnie, bo kiedy zacznie się obciążenie Ligą Europejską, to przy ich wąskiej kadrze o punkty w lidze będzie jeszcze trudniej. Typuję wygraną gospodarzy. Kurs na takie zdarzenie jest bardzo obiecujący, bo 2.00. Chyba warto.
[sc:bet365] FC Augsburg – FC Ingolstadt (sobota, 28.08.15, godz. 15:30)
Typ: 1 (kurs 2.00), stawka: 100 zł