Forma:
Aż cztery sparingi w zimie rozegrała ekipa z miasta Audi. Dwa z nich wygrała i dwa zremisowała. Bilans nienajgorszy, choć trzeba tez dodać, że rywalami Ingolstadt były ekipy z niższych lig. W ostatnim z nich die Schanzer zremisowali bezbramkowo z 1. FC Kaiserslautern, wcześniej Karlsruher SC wbili zaledwie jednego gola i widać wyraźnie, że ofensywa nadal nie jest ich najmocniejszą stroną. Mainz natomiast rozegrało trzy spotkania kontrolne, ale z rywalami znacznie mocniejszymi (Standard Liege, FC Brügge i FC Köln). Dwa z nich zakończyły się wygranymi Moguncji, jedno – to pierwsze – porażką.
Sprawy kadrowe:
Goście w zasadzie nie mają przed tym meczem żadnych kłopotów i mogą wypuścić w bój najsilniejszą jedenastkę, na jaką ich stać. Gospodarze natomiast mają kłopot na bokach obrony. W dalszym ciągu kontuzje leczy lewy obrońca Markus Suttner, a urazu stawu skokowego nabawił się dla równowagi także i podstawowy prawy obrońca – Tobias Levels. Kibice Ingolstadt są jednak niezwykle ciekawi, jak wypadnie ich rekordowy nabytek – ściągnięty właśnie za 2,5 mln € z Luzerny paragwajski napastnik Dario Lezcano, który w lidze szwajcarskiej zdobywał spore ilości goli. Czy będzie lekiem na mizerię panującą w ataku beniaminka?
Typ:
Gospodarze zdobyli na jesieni ledwie 11 goli w 17 meczach. Ich siłą jest przede wszystkim dobra organizacja gry w defensywie. Potrafią jednak także postawić wysoki pressing i przejść płynnie do kontrataku, co odróznia ich np. od beniaminka z Darmstadt. Z Mainz raczej także nie będą grać zbyt ofensywnie, bo wiedzą, że siłą przyjezdnych są szybcy skrzydłowi, którzy mogliby błyskawicznie wykorzystać wolne przestrzenie w defensywie Ingolstadt. Spodziewam się zatem ostrożnego meczu po obu stronach i wyczekiwania na błąd rywala, tym bardziej, że remisem w tym spotkaniu chyba nikt by się pokrzywdzony nie czuł. Kto odważniejszy zatem, niech próbuje grać gołe X, a kto szuka spokojniejszego typu, temu polecam under 2,5.
FC Ingolstadt – FSV Mainz, sobota (23.01.16), godz. 15:30
Typ: under 2,5, kurs: 1,60, stawka: 50 zł