Forma:
Gospodarze od trzech meczów grają pod wodzą nowego szkoleniowca – Huuba Stevensa, który znany jest z zamiłowania do gry defensywnej i przede wszystkim stara się tak ustawiać swój zespół, by ten nie tracił goli. Póki co, zdaje to egzamin, bo w trzech spotkaniach Hoffenheim straciło ledwie jednego gola. Z drugiej strony jednak, cierpi na tym ofensywa, bo TSG nie zdobyło jeszcze pod wodzą Holendra ani jednej bramki. Borussia natomiast nie ma większych problemów ze strzelaniem goli – jedynie Bayern i Dortmund trafiali częściej do bramek swoich rywali. Odkąd zespół prowadzi Andre Schubert, Źrebaki grając na wyjeździe przeciwko niemieckim rywalom, strzelają na wyjazdach bardzo dużą ilość goli – 3 gole wbili Stuttgartowi, 5 Frankfurtowi, 2 Schalke w Pucharze Niemiec i 4 Hertcie. Ponadto 4 gole wbite ostatnio Sevilli w LM także mają swoją wymowę.
Nie zagrają:
Gospdoarze mogą wystawić na ten mecz absolutnie najsilniejszy skład, na jakich ich stać. Nikt nie jest kontuzjowany, nikt też nie pauzuje za kartki. Jedynie Kaderabek nie jest w pełni sił po przebytej niedawno kontuzji. Goście natomiast mają spore problemy kadrowe, bo kontuzje wyłączyły z gry na dłuższy okres czasu Stranzla, Domingueza (środkowi obrońcy), N. Schulza (rezerwowy lewy obrońca), Herrmanna, Traore i Hahna (skrzydłowi). Szkoda zwłaszcza będącego ostatnio w świetnej formie Ibrahimy Traore, który w meczu z Sevillą nabawił się kontuzji mięśniowej.
Typ:
Paradoksalnie spodziewam się w tym meczu overa. Paradoksalnie, bo przecież w trzech ostatnich meczach Hoffenheim padł zaledwie jeden gol. Warto jednak dodać, że w dwóch pierwszych spotkaniach mieli też trochę szczęścia do decyzji sędziowskich, którzy albo nie widzieli ewidentnego faulu w polu karnym Hoffenheim (w obu meczach), albo niesłusznie przerywali akcję w sytuacji, gdy gracz rywala wychodził na czystą pozycję (mecz z Eintrachtem). Ofensywa Borussii to już jednak wyższa półka niż formacje ataku wyżej wymienionych drużyn i TSG trudno będzie w tym spotkaniu utrzymać czyste konto. Goście z kolei, mimo braków kadrowych, mają wciąż dość stabilną jedenastkę, w świetnej dyspozycji są obaj napastnicy – Stindl i Traore, a prasa niemiecka sugeruje, że na boku w miejsce Traore zagrac ma kolejny nominalny napastnik, czyli Drmić. Siła ofensywna Borusii będzie zatem w tym spotkaniu spora i jest duże prawdopodobieństwo, że goście co najmniej dwukrotnie zmuszą do kapitulacji Baumanna. Warto chyba zaryzykować, bo i kurs na to zdarzenie jest całkiem wysoki.
[sc:winmasters] TSG Hoffenheim – Borussia Mönchengladbach, 28.11.15 (sobota), godz. 15:30
Typ: goście over 1,5, kurs 2,04, stawka: 50 zł
