Wczorajszy singiel zaliczamy kolejny raz na plus. Cieszymy się z zarobionych pieniędzy 😉 Dzisiaj na singla dnia zabieramy Was do Premier League. Grajcie z nami, powodzenia!
Do końca sezonu pozostały już tylko 4 kolejki, a Leicester ma 5 punktów przewagi nad drugim w tabeli Tottenhamem. Aby nie oglądać się na rywala Lisom przydałoby się dziś zwycięstwo, tym bardziej, że czekają ich wyjazdy do Czerwonych Diabłów i Chlesea, a u siebie będą podejmować Everton. Dzisiaj zagrają poważnie osłabieni bowiem za czerwoną kartkę w poprzednim spotkaniu będzie pauzował ich super strzelec Vardy. Ich siła ognia może na tym poważnie ucierpieć bowiem Vardy wyszedł w wyjściowym składzie we wszystkich ligowych spotkaniach tego sezonu i 22 razy wpisał się na listę strzelców. Ranieri będzie miał spory problem kim go zastąpić. Pierwszym do wejścia był zawsze Leonardo Ulloa, jednak zwykle zmieniał Okazakiego. Ulloa i Okazaki to zawodnicy o podobnej charakterystyce, żaden nie posiada tej szybkości co Vardy i ucierpi na tym taktyka Lisów. Raczej mało prawdopodobne, aby Ranieri zdecydował się na taki wariant. Pozostaje mu wzmocnienie linii pomocy kolejnym zawodnikiem lub wystawienie na ataku szybkiego jak wiatr żółtodzioba Demaraia Graya. Czego nie wybierze potencjał ofensywny ucierpi. Lisy skupią się więc zapewne na tym co potrafią, czyli na niepozwoleniu przeciwnikowi na zdobycie bramki, a sami będą liczyć na swoją skuteczność bo jakieś sytuacje na pewno będą mieli. Dlatego stawiamy na niewielką liczbę bramek w tym spotkaniu, tym bardziej, że Swansea jest raczej spokojne ligowego bytu i nie musi nakręcać tempa meczu.
Piłka nożna – Anglia, godz. 17:15, Leicester – Swansea, typ: Under 2.5, kurs: 1.70