Z Singlem na środę wybierzemy się dziś za ocean, do Seattle w stanie Waszyngton, gdzie zostanie rozegrany mecz w najlepszej lidze bejsbola na świecie, czyli MLB. Dlaczego tam? Już wyjaśniamy.
Dziś w nocy Seattle Mariners niespodziewanie przegrali z najsłabszą ekipą w całej lidze Philadelphia Phillies. To tak, jakby Ruch Chorzów wygrał w Warszawie na Legii, co przecież się zdarzyło. Można powiedzieć, że nawet ślepej kurze czasami ziarno się trafi. Ale no właśnie… Czasami.
Uważamy, że dziś wszystko wróci do normy i Phillies przegrają minimum dwoma runami. Tym bardziej nie wierzymy w ekipę z Pensylwanii, że na górce miotacza stanie Mark Leiter, nieopierzony i niedoświadczony gracz. Stawiamy zatem na Seattle Mariners, bo nic dwa razy się nie zdarza!!!
Seattle Mariners – Philadelphia Phillies, typ 1 (-1.5), kurs: 2.08.