Vesnina jest w świetnej dyspozycji. W takiej formie jest zawodniczką kompletną – potrafi być regularna, a jednocześnie w każdej chwili może zagrać winnera. Sara wczoraj miała sporo problemów w pierwszym secie z Putintsevą, ale ostatecznie wygrała w tie-breaku. Drugi set to już formalność. Tyle, że to może być za mało na Rosjankę. Serwis będzie bezlitośnie atakowany przez Vesnine, która świetnie returnuje. W spotkaniu z Siegemund wielokrotnie nękała Niemkę pięknymi returnami. Włoszka ma serwis jeszcze słabszy niż Laura. Gołym okiem widać doskonałe przygotowanie fizyczne Eleny. Wykonała kawał solidnej roboty na treningach, a teraz to procentuje.
Errani gra niezły turniej, ale należy pamiętać, że jeszcze kilkanaście dni temu przegrywała 1-6 3-6 z Kontaveit w Monterrey, 4-6 3-6 z Tsurenko w Indian Wells, czy 1-6 3-6 z Osaką w Miami. Dyspozycja 'Sarity’ nie jest zatem ustabilizowana i moją faworytką w dzisiejszym półfinale w Charleston jest Vesnina. Wygrała w Ameryce 6 spotkań bez straty seta. Wczoraj z Siegemund wygrywała dużo ważnych piłek. W newralgicznych momentach z pomocą przychodził serwis, a to świadczy o najwyższej klasie. Myślę, że urodziwa Rosjanka zwycięży w pojedynku z Errani i zamelduje się w finale turnieju w Charleston.
Sara Errani – Elena Vesnina, typ: 2, kurs: 2.00.
Nie masz jeszcze konta w Bet365? Przecież każdy musi je mieć! Otwórz konto w Bet365 już dzisiaj i zdobądź 100% Bonusu.
