Kolejny, drugi dzień z rzędu na minus. Bywa i tak. Mam nadzieję, że nie stracicie do mnie zaufania, a ja odpłacę się Wam trafnymi przewidywaniami.
Tym razem na tapetę biorę spotkanie pomiędzy drużynami z konferencji zachodniej. Dziś w Memphis w Tennessee, drużyna Grizzlies podejmować będzie zespół Thunder z Oklahomy. Spotkanie rozpocznie się o godz.2:00, czasu środkowoeuropejskiego w FedEx Forum.
Zdecydowanym faworytem, pomimo nieobecności Tony’ego Allena wydaje się być drużyna gospodarzy. Zajmują oni trzecie miejsce w konferencji i tracą tylko jedno zwycięstwo do drugich Rockets. Po trzech porażkach z rzędu, wygrali spotkanie z Sacramento, które na pewno dodało im wiary we własne umiejętności. Jest to dla nich ważny mecz. Muszą walczyć o drugą pozycję, która pozwoli im uniknąć w pierwszej rundzie Spurs i trafić na najsłabszy aktualnie zespół w stawce, czyli Mavericks. Jest o co walczyć.
Z drugiej strony mamy drużynę, którą dowodzi Russel Westbrok; drużynę z dużymi aspiracjami, lecz z mniejszym potencjałem. Do kontuzjowanych Duranta i Ibaka dołączył Collison. Ta organizacja ma w tym roku wyjątkowego pecha. Awans do play-offs będzie traktowany w kategoriach wielkiego sukcesu. Osobiście uważam, że się tam nie znajdą, a ich miejsce zajmie drużyna Pelicans. Czas pokaże.
[sc:betano] NBA, godz.02:00, Memphis Grizzlies vs Oklahoma City Thunder, typ: Grizzlies (-4), kurs: 1.74