Wczoraj było bez typów, więc dziś w ramach rekompensaty będą dwa. Poprzedni typ nie wypalił, a do szczęścia zabrakło niewiele, bo dwóch punktów mniej po stronie Kings. Bywa i tak. Dziś w poszukiwaniu pieniędzy przemierzymy całe Stany Zjednoczone. Pierwszy mecz jaki przygotowałem to spotkanie, które odbędzie się o godzinie 01:00 w Orlando, gdzie miejscowi Magic podejmować będą ekipę z Kanady, czyli Toronto Raptors. Następnie powędrujemy na zachód, aby w akcji zobaczyć najbardziej utytułowany zespół w historii, drużynę Los Angeles Lakers, którzy o godz. 04:30 podejmować będą we własnej hali ekipę Minnesoty Timberwolves. W obu spotkaniach widzę zdecydowanych faworytów…
W pierwszym meczu jest to drużyna Raptors. Goście z Kanady chyba zażegnali już kryzys, który dopadł ich w lutym i powoli wychodzą na prostą. W dzisiejszym meczu niepewny jest występ jednego z liderów Raptors, Kyle’a Lowry’ego. Sądzę jednak, że Raptors mają wystarczająco dobry roster, aby uporać się z młodą drużyną z Orlando. Tym bardziej, że gospodarze grają już w tym sezonie o pietruszkę, ponieważ już dawno wypadli z walki o fazę posezonową. Walczą tylko o godne pożegnanie się z sezonem. Myślę, że Raptors wygrają ten mecz, a przy okazji pokryją handicap.
[sc:bet365] NBA, godz.01:00, Orlando Magic vs Toronto Raptors, Typ: Raptors (-4), kurs: 1.61
W drugim meczu bardziej kieruję się absencjami przyjezdnych. Leśne Wilki będą zmuszeni w tym meczu grać bez większości swoich podstawowych zawodników. W meczu z Jeziorowcami zagrać nie mogą: Rubio, Peković, Dieng, Garnett, Martin (wątpliwy), Neal, Bennett i Muhammad. Myślę, że są to wystarczające powody do grania przeciwko Timberwolves. Według mnie Lakers wygrają ten mecz i to ze sporą nawiązką.
[sc:betano] NBA, godz.04:30, Los Angeles Lakers vs Minnesota Timberwolves, Typ: Lakers (-3.5), kurs: 1.70