Dzisiejszym Monday Night Football (ESPN) zakończy się 13. kolejka rozgrywek w NFL. Stawiamy, że Philadelphia Eagles wygra u siebie z Washington Redskins siedmioma punktami.
Dla Eagles to mecz o być albo nie być w tegorocznych Playoffs. Ewentualna porażka z drużyną ze stolicy sprawi, że obrońcy mistrzowskiego tytułu będą praktycznie wyeliminowali z rywalizacji po zakończeniu sezonu zasadniczego. Motywacja w Philly jest ogromna. Lane Johnson, czyli główna siła linii ofensywnej stwierdził, że drużyna stawia wszystko na jednej szali. Dobrą wiadomością dla kibiców Eagles jest powrót do składu kilku zawodników, którzy byli kontuzjowani (RB Darren Sproles, CB Sidney Jones, CB Rasul Douglas). Zwłaszcza powrót cornerbacków (CB) jest ważny, bo w poprzednim meczu z Giants grali rezerwowi, a w zasadzie rezerwowi rezerwowych.
Redskins przystąpią do tego meczu z rezerwowym quarterbackiem, gdyż ich podstawowy QB Alex Smith złamał nogę i nie zagra już w tym sezonie. Na pozycji rozgrywającego pojawi się Colt McCoy, który w zawodowym futbolu nic nie osiągnął. Do tego Waszyngton ma poważne kłopoty w linii ofensywnej, co przy dobrej defensywie Eagles może być kluczowe. Liczymy, że Orły zagrają na miarę talentu i pokonają rywala z dywizji NFC East przynajmniej siedmioma punktami.
Philadelphia Eagles – Washington Redskins, typ: 1 (-6.5), kurs: 1.86.