Rzadko kiedy gram na ekipę z Los Angeles, ponieważ w tamtym sezonie grali oni kompletną klapę i nawet nie dostali się do PO, a przecież byli obrońcami tytułu. W tym sezonie widać gołym okiem progres. Czwarte miejsce w Konferencji Zachodniej i wygrane ostatnie 8 na 10 meczów. Królowie mają drugą najlepszą obronę w lidze i choć nie strzelają dużo, to pozwala im to na wygrywanie meczu za meczem. Ostatnie spotkanie grali z Lotnikami 2 dni temu.
Gospodarze natomiast wczoraj mierzyli się z Capitals i polegli w dogrywce. Choć bramkarz Skrzydeł troił się i dwoił i tak nie pomogło to w zwycięstwie, bo przód strzelił tylko 1 bramkę. Początek sezonu dla Detroit był o wiele lepszy. Teraz można zauważyć lekką zadyszkę. Zawodnicy średnio spisują się w power-play co jest bardzo ważne. Obie drużyny z pewnością czeka trudny mecz, w którym myślę, że górą będą zawodnicy z Miasta Aniołów.#GOKINGS
[sc:bet365] NHL, godz.01:30, Detroit Red Wings – Los Angeles Kings, typ: Kings OT, kurs: 1.83