Można powiedzieć, że wczoraj sędziowie trochę wypaczyli wynik, bo przy bramce na 4:3 dla Penguins jeden z graczy Columbus leżał na lodzie i krwawił, a gra rozgrywała się 4 na 5, a więc bramka nie powinna zostać uznana. Kto ma mocne nerwy może zobaczyć jak ucierpiał Werenski wchodząc na jego Twittera. My lecimy dalej i nie załamujemy się. Zapraszamy na kolejny typ z NHL Playoffs.
Mimo, że te Playoffys należą do gier underowych, bo zespoły bardzo skupiają się na obronie, to do tej pory ta seria pokazała, że ofensywa również jest ważna. Po dwóch meczach Toronto Maple Leafs – Washington Capitals jest 1-1. Pierwszy mecz padł łupem Ovechkina i reszty, którzy wygrali 3:2 po dogrywce. Drugi pojedynek wygrały Liście z Kanady 4:3 po dogrywce.
Kto myślał, że będzie to łatwa seria dla Capitals to się mylił. Zapowiada się wiele walki i wydaje mi się, że może nawet 7-meczowy pojedynek. Po stronie gospodarzy góruje młodość, która czasami nie patrzy na defensywę i leci do przodu, a co w tym ważnego strzela bramki. Goście to już trochę więcej doświadczenia, a więc przy popełnianych błędach zawodników z Toronto o bramki dla Washingtonu nie powinno być problemu. W razie 5 mamy zwrot, ale ja liczę tu na wiele więcej. Powodzenia.
Toronto Maple Leafs – Washington Capitals typ: over 5, kurs: 1,86.