Kursy w tym meczu się wahają, bo nie wiadomo do końca, kto tu jest faworytem i ze względu raczej na to, że mecz rozgrywany w Australii, to jednak jest nim Groth.
Jak dla mnie to jednak mecz 50/50 i kurs nieco wyższy na Polaka trzeba wykorzystać, zwłaszcza jeśli Łukasz jest w formie. Wygrana nad Andersonem nie wzięła się znikąd i Łukasz pokazał fajną grę. Dobry return Łukaszowi się przyda, wiadomo, że gdy Groth trafi pierwszym podaniem, to nie ma co zbierać, lecz nie zawsze trafia i ten jego drugi serwis można zaatakować, a Łukasz to potrafi, a zwłaszcza będzie groźny jeśli jest w formie.
Drugą bronią Australijczyka jest forehand, ale ten zawodnik nie lubi być pod presją, a gdy po serwisie Kubot będzie przy siatce, to Samuel będzie musiał myśleć jak minąć Polaka i będzie strzelał raczej na siłę, a myślenie u niego to nie jest international level. Polak jest świetnym deblistą, więc zapewne sobie poradzi, do tego doświadczenie na jego korzyść, a w Australii Łukasz też grać lubi, więc jak dla mnie on będzie zwycięzcą tego meczu. Jak już wspomniałem kurs bardzo fajny i value trzeba wykorzystać.
[sc:unibet]ATP Brisbane, 05:00 Kubot – Groth. Typ: 1. Kurs: 2,10.