Sevilla FC przegrała na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach 2:4 w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów. Tuż po zakończeniu rywalizacji trener hiszpańskiego klubu, Unai Emery przyznał, że nie jest zadowolony z końcowego rezultatu.
– Taki wynik i porażka jest bardzo rozczarowująca. Nie spełniło się nasze marzenie o awansie do fazy pucharowej, ale nie byliśmy wystarczająco dobrzy w porównaniu do innych zespołów w grupie – powiedział 44-letni szkoleniowiec cytowany przez „borussia.com”.
– Naszym „planem B” była kwalifikacja do rozgrywek Ligi Europy, jednak teraz też jest to zagrożone. W ostatnim meczu zamierzamy dać z siebie wszystko, żeby zrealizować ten cel – dodał.
– Zabrakło nam niezbędnej ostrości w sytuacjach podbramkowych. Popełniliśmy również zbyt dużo błędów w obronie, a na takie nie można sobie pozwolić grając w Lidze Mistrzów. Nie jest więc zaskoczeniem, że przegraliśmy. Borussia zagrała po prostu skuteczniej – zakończył.
