Arsenal Londyn w ostatnim meczu trzeciej kolejki Premier League zremisował na własnym stadionie 0:0 z Liverpoolem. Trener „Kanonierów” Arsene Wenger powiedział po spotkaniu, że jego drużyna powinna wygrać, bo sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej przez Aarona Ramsey’a bramki.
– Ramsey w prawidłowy sposób zdobył bramkę. Stało się to w pierwszej połowie, gdy mieliśmy problemy w defensywie. Nie wiem dlaczego gol nie został uznany. Rozmawiałem z arbitrem, ale nie prosiłem go o wytłumaczenie decyzji. Niczego by to nie zmieniło – powiedział Wenger.
Arsenal rozpoczął sezon w Premier League od zwycięstwa, remisu i porażki. Piłkarze Wengera zajmują trzynastą pozycję w tabeli.
– Per Mertesacker jest chory i nie mógł zagrać. Nie wiem jak długo potrwa jego przerwa w grze. Laurent Koscielny ma problemy z plecami. Na środku obrony wystąpili Calum Chambers i Gabriel Paulista. Nie rozegrali razem wielu spotkań. Udało im się jednak nie stracić bramki. W pierwszej połowie dwa lub trzy razy uratował nas Peter Cech. W drugiej połowie graliśmy lepiej i powinniśmy wygrać ten mecz. Zabrakło nam trochę szczęścia w wykończeniu akcji – dodał Francuz.
Kolejnym rywalem Arsenalu będzie Newcastle United. Mecz czwartej kolejki ligi angielskiej rozegrany zostanie w sobotę na St. James’ Park
