Niemiecki magazyn Kicker poinformował, że były reprezentant Polski, Ludovic Obraniak znalazł się na liście transferowej Werderu Brema. Obraniak w barwach Werderu rozegrał zaledwie dwa niepełne mecze w Bundeslidzie i zanotował jeden epizod w Pucharze Niemiec.
Warto również przypomnieć, że kilka tygodni temu zawodnik w rozmowie z dziennikiem Bild przyznał, że zwolniony ostatnio z Werderu trener Robin Dutt nie wystawiał go do gry wcale nie z powodu jego słabej dyspozycji, a z przyczyn pozasportowych.
Obraniak również kilku swoich wypowiedziach dał mocno do zrozumienia, że nie jest zadowolony z roli głębokiego rezerwowego. – Moje początki w Werderze były udane, później też nie odstawałem od kolegów z drużyny. Nie wiem dlaczego zostałem odsunięty. Nie jestem pierwszym ani drugim, ani nawet trzecim wyborem trenera. Coś jest nie tak. Chcę grać jak najwięcej i zrobię wszytko, by ta sytuacja się zmieniła – deklarował piłkarz, jednak zapewnił, że Werderu opuszczać nie chce. Tak się jednak nie stanie, bowiem włodarze niemieckiego klubu chcą go jak najszybciej sprzedać. W takiej samej sytuacji jest Holender Eljero Elia
Kontrakt Obraniaka z klubem jest ważny do końca czerwca 2016 roku.