Wojciech Szczęsny rozbudził swoją czujność po tym jak Arsenal Londyn w letni okienku transferowym pozyskał Davida Ospinę.
Podstawowy bramkarz reprezentacji Polski zdaje sobie sprawę, że reprezentant Kolumbii będzie chciał go pozbawić w sportowej rywalizacji pewnego dotychczas miejsca między słupkami „Kanonierów”.
– Doskonale wiem, jaki ambicje ma Ospina. On bynajmniej nie sądzie na ławce i nie będzie tylko klaskał rękawicami, obserwując moją grę – podkreślił Szczęsny dla „Daily Mirror”.
– To fajny facet, ale moim przyjacielem nie zostanie i nie będzie mi go żal. W sensie sportowym na pewno jednak znalazł się w odpowiednim klubie – dodał Szczęsny.
Zobacz jak wygrywają nasi Czytelnicy. Zagraj z nami i wygrywaj pieniądze. Załóż konto w William Hill. To jeden z najstarszych i najpopularniejszych bukmacherów z bogatą ofertą i dobrymi kursami.
Add Comment