Parę miesięcy temu wydawało się, że miniony sezon będzie ostatnim Xaviego Hernandeza w barwach FC Barcelona. 34-letni pomocnik miał stać się jedną z ofiar rewolucji transferowej, ale ostatecznie został w klubie, mimo iż miał propozycje z takich klubów jak Bayern Monachium, czy Manchester United.
Według katalońskiego dziennika „Mundo Deportivo” Xavi znalazł się na liście wielu europejskich klubów, ale wielokrotnie wspominał w prasie, że jedynym klubem na Starym Kontynencie, którego barwy chce reprezentować jest FC Barcelona.
O pozyskanie byłego reprezentanta Hiszpanii zabiegały takie kluby jak Bayern Monachium i Manchester United. Mimo wszystko legendarny pomocnik postanowił odmówić Pepowi Guardioli oraz Louisowi van Gaalowi, z którymi miał już okazję współpracować w przeszłości.
Xavi Hernandez to prawdziwy talizman FC Barcelona. W swojej dotychczasowej karierze wystąpił 742. spotkaniach, w których zdobył 84 gole i zanotował 153 asysty.
Add Comment