– Dalej jest możliwość gry w pierwszej ósemce. Dopóki matematyka pozwala, cały czas o to walczymy – przyznał w swoim ostatnim wywiadzie zawodnik Korony Kielce, Zbigniew Małkowski.
– Raczej nie zagram z Piastem Gliwice. Można powiedzieć, że dwa tygodnie nie trenowałem. Ciężko się spodziewać, że trener od razu postawi na zawodnika w takiej sytuacji – stwierdził doświadczony bramkarz Złocisto-Krwistych, cytowany przez „korona-kielce.pl”.
– Zdecydowanie lepiej jest być na boisku. Na trybunach czasami słychać docinki kibiców i nie jest to przyjemne – kontynuował były golkiper między innymi Feyenoordu Rotterdam, który do Kielc trafił w 2009 roku ze Stomilu Olsztyn.
– Dalej jest możliwość gry w pierwszej ósemce. Dopóki matematyka pozwala, cały czas o to walczymy – dodał. 38-latek w bieżącym sezonie ligowym rozegrał w Ekstraklasie dziewiętnaście meczów.