Wypożyczony do Rayo Vallecano, Chengdong Zhang przyznał, że ma zamiar ciężko pracować, aby udowodnić trenerowi, że jest wartościowym piłkarzem. 26-letni Chińczyk zapewnił, że bardzo szybko zaadoptował się do nowych warunków i jest zachwycony pobytem w stolicy Hiszpanii. Zaznaczył również, że koledzy z drużyny bardzo mu pomagają i dzięki nim dobrze czuje się w nowym miejscu.
– Po naszych występach w Chinach dostaliśmy od trenera trzy dni wolnego. Przez ten czas spacerowałem po Madrycie i próbowałem poznać miasto. Treningi są tutaj niezwykle intensywne, ale bardzo szybko się zaadaptowałem. Rayo jest jak mała rodzina – powiedział Zhang cytowany przez dziennik „AS”.
– Wszyscy są do mnie przyjaźnie nastawieni i bardzo mi pomagają. Zostałem przyjęty w niesamowity sposób. Znałem Rayo, ponieważ w Chinach często oglądałem ich występy. To prawda, że Real, Barcelona i Atletico są najbardziej znanymi hiszpańskimi drużynami, ale Primera Division jest najlepszą ligą na świecie i wiele osób ogląda wszystkie zespoły – dodał.
Napastnik zaznaczył również, że wiele uczy się od swojego nowego szkoleniowca i zapewnił, że podoba mu się sposób, w jaki Paco Jemez prowadzi swoją drużynę.
– Paco bardzo serdecznie mnie przywitał. Na boisku otrzymałem od niego wiele wsparcia. Sporo się od niego uczę, opowiedział mi o tym jak utrzymać linię obrony i pokazał kilka sztuczek w starciach jeden na jeden. To trener, który bardzo poważnie traktuje swoje obowiązki i lubi zawodników, którzy są pracowici. Jest bardzo bezpośredni i o wszystkim mówi wprost, co niezwykle mi się podoba – podkreślił.
Zhang został wypożyczony z chińskiego Beijing Guo’an. W Rayo Vallecano pozostanie przez rok, jednak jego kontrakt zawiera możliwość późniejszego wykupu. Wciąż czeka na swój debiut na Campo de Futbol de Vallecas.