Arka Gdynia zremisowała na własnym obiekcie z Wisłą Płock 0:0 w pierwszym niedzielnym spotkaniu rozgrywanym w ramach 27. kolejki pierwszej ligi.
Gospodarze od 78. minuty meczu musieli radzić sobie w osłabieniu, bowiem czerwoną kartkę za dwa żółte kartoniki otrzymał Krzysztof Sobieraj.
Pierwsza połowa spotkania należała do gospodarzy. Bardzo dobrą sytuację do zdobycia gola w 19. minucie meczu zmarnował Nalepa po kapitalnym dograniu Renusza. Tempo meczu stało jednak na bardzo niskim poziomie i więcej sytuacji w pierwszej części meczu nie oglądaliśmy. Druga połowa lepiej zaczęła się dla wicelidera tabeli, bowiem Marcin Krzywicki znalazł się w sytuacji sam na sam z Miszczukiem, jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału, przez co został zablokowany przez defensorów gospodarzy.
Najlepszą sytuację do wpisania się na listę strzelców miał Iliev w doliczonym czasie gry, ale piłka po jego strzale głową trafiła tylko w słupek bramki strzeżonej przez golkipera Arki. Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami po bardzo wyrównanym i zaciętym pojedynku, w którym na próżno było szukać wielu sytuacji podbramkowych.
Po 26. kolejkach Wisła Płock jest w tabeli na miejscu drugim z 54 punktami, premiującym awansem do T-Mobile Ekstraklasy. Płocczanie mają trzy punkty przewagi nad Termaliką, która sklasyfikowana jest na najniższym stopniu podium. Gospodarze niedzielnej potyczki, zawodnicy Arki Gdynia są na miejscu piątym z 39 punktami i znikomymi szansami na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
* * * * *
Arka Gdynia – Wisłą Płock 0:0
Czerwona kartka: Sobieraj (78, Arka)
