Weekend weekendem, ale typy na NBA to naprawdę lektura warta uwagi. Zapraszamy i życzymy powodzenia, nam i Wam.;)
[sc:bet365]Clippers vs Wizards
Typ: Clippers (-4,5) 2,20
Kogoś chyba mówiąc kolokwialnie pogrzało z tym kursem na LAC. Jest on według mnie zdecydowanie przesadzony, bo spodziewałem się czegoś w rodzaju 1,45-1,50. Widzę w tym typie spore value. Aż żal odpuścić. Biorę przy tym handicap 5-punktowy, mam nadzieje, że nie będę żałował. Clippers po słabym początku sezonu, teraz grają na prawdę dobrze. Przede wszystkim talent Blake’a Griffina zaczyna błyszczeć tak jak powinien. Częściej atakuje on obręcz, gdzie mało kto jest w stanie z nim rywalizować, nie rzuca już bezsensu z pół dystansu. Na pewno jego postawa ma duży wpływ na obecną formę Clippers. Ogólnie, cały Clippland wygląda na poukładana ekipę. Troszkę jeszcze o Wizards. Nie przekonują mnie. Szczególnie grą, bo wyniki mają całkiem fajne. Nie trafiają trójek, co było strasznie widoczne z Celtics. Odbijało się to na całej grze. Ta drużyna żyje z trójek. Jeśli ich nie będzie, to nic w tym sezonie nie ugrają. Trevor wróć!
[sc:bet365]Portland Trail Blazers vs Chicago Bulls
Typ: Chicago Bulls 1,70
Portland przypomina mi trochę Arsenal. Fajny zespół, utalentowany. Świetnie radzą sobie ze słabszymi, mają natomiast problem z wygrywaniem z tymi wielkimi, szczególnie w ich hali. Dziś właśnie mecz tego kalibru przed nimi. Przyjeżdżają do Chicago. Co prawda grali już z nimi w tym sezonie i Portland wygrało ten mecz gładko. Nie grali jednak w ekipie Byków i Gasol i Rose. Dziś obaj są już zdrowi i powinni wystąpić. Nie wróży to dobrze dla Blazers. I Hiszpan i Amerykanin to postacie fundamentalne dla tej ekipy. Ponad to w życiowej formie jest Butler. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza jak zwycięstwo Bulls.