W sobotnim meczu 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Ruch Chorzów przed własną publicznością przegrał z Wisłą Kraków 1:2 (1:1). Po spotkaniu wypowiedział się pomocnik „Niebieskich”, Jakub Kowalski.
– Brożek dostawał dobre podania. Wystarczyło tylko dołożyć nogę bądź głowę. My też mieliśmy swoje sytuacje i uważam, że przegraliśmy niezasłużenie – wyjaśnił „Kowal” podczas pomeczowej rozmowy z oficjalną stroną internetową Ruchu Chorzów.
– Widzimy, na którym jesteśmy miejscu. Liczyliśmy dzisiaj na zwycięstwo, dzięki któremu poprawilibyśmy humory i zbliżyli się do wyprzedzających nas zespołów. Nie udało się. Trzeba zimą mocno popracować i wiosną już od pierwszego meczu punktować – dodał 27-latek.
Po 19. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy, Ruch Chorzów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem siedemnastu punktów.