Pomocnik Southampton, Morgan Schneiderlin uważa, że niedzielny mecz na własnym boisku przeciwko Liverpoolowi może być najważniejszym starciem dla Świętych w obecnym sezonie.
Obie drużyny rywalizują o miejsce gwarantujące udział w rozrywkach Ligi Mistrzów sezonu 2015/16. Na razie górą jest ekipa Ronalda Koemana, ale The Reds ostatnimi czasy notują zwyżkę formy.
– To będzie wielki mecz, bez wątpienia – stwierdził reprezentant Francji, cytowany przez oficjalną witrynę Southampton. – Zawsze cieszę się na myśl o starciu z Liverpoolem, w kilku ostatnich latach nasze mecze przysporzyły kibicom wielu emocji – dodał Schneiderlin.
– Liverpool znów wygrywa i wydaje się być w dobrej formie. Sądzę, że sobotnie spotkanie może być dla nas najważniejszym w perspektywie obecnego sezonu. My ze swojej strony chcemy zagrać dobrze i udowodnić, że nasza wysoka pozycja w tabeli nie jest przypadkiem. Jeśli chcemy być uważani za wielki zespół, to musimy wygrywać wtedy, gdy sezon wchodzi w decydującą fazę – wyjaśnił pomocnik Świętych.
– Do końca rozgrywek pozostało już tylko 13 spotkań i ważnym będzie, by wygrać jak najwięcej z nich. Sądzę, że przede wszystkim pojedynki przed własną publicznością musimy rozstrzygać na swoją korzyść – podsumował Schneiderlin.