Były piłkarz londyńskiego Arsenalu Thierry Henry ostrzegł swojego młodszego kolegę Raheema Sterlinga przed zbyt pochopną decyzją o zmianie piłkarskich barw klubowych.
Co więcej doświadczony napastnik sugeruje, że młody skrzydłowy bardzo złym wyborem może zniszczyć sobie nie tylko karierę, ale także i życie prywatne. Ostatnio reprezentant Anglii odrzucił propozycję Liverpoolu, który oferował mu zarobki rzędu 100 tysięcy funtów tygodniowo.
Od razu wywołało to spore poruszenie na rynku transferowym. Wśród zespołów, które wnikliwie monitorują sytuację Raheema Sterlinga wymienia się między innymi Manchester City, Manchester United, czy też londyńską Chelsea.
– Szczegóły negocjacji w sprawie nowego kontraktu nie mogą wyciekać do prasy. Trzeba szanować swoich fanów, szanować klub, dla którego się w danym momencie gra – stwierdził Thierry Henry w wywiadzie dla „Sky Sports”.
– Jeżeli chcesz opuścić klub, albo jeżeli chcesz w nim zostać to musisz po prostu podjąć taką decyzję. Nie możesz w międzyczasie dyskutować o tym z dziennikarzami – kontynuował były reprezentant Francji.
– Podczas swojej kariery też przechodziłem przez takie sytuacje. Kiedy byłem młody miałem problem z Realem Madryt i Monako, bo niektórzy ludzie mieszali mi niepotrzebnie w głowie – dodał.