Dyrektor generalny Liverpoolu, Ian Ayre ujawnił w swoim ostatnim wywiadzie, iż The Reds z każdym rokiem mają coraz większe fundusze na kolejne transfery.
Jak do tej pory ekipa z czerwonej części Merseyside potwierdziła pozyskanie sześciu zawodników w letnim okienku transferowym. Ostatnim piłkarzem, który zasilił szeregi klubu z miasta Beatlesów jest reprezentant Anglii, Nathaniel Clyne. 18-krotny mistrz Anglii zapłacił za 24-latka 12, 5 miliona funtów.
– Przez wiele lat stojąc na The Kop w roli kibica słyszałem jak ludzie mówili, że najlepszym rozwiązaniem jest zakup świetnych graczy bez względu na ich cenę. Ostatni właściciele pokazali jednak, że tak postępując można zapędzić się w ciemną alejkę bez wyjścia – stwierdził Ian Ayre, cytowany przez „Liverpool Echo”.
– Nie da się i nie można pracować w ten sposób. Trzeba ułożyć bowiem bardzo szczegółową i przemyślaną strategię, do której później każdy nowy element musi pasować idealnie. Na tym właśnie polega nasza obecna polityka transferowa, od której nie zamierzany odchodzić – kontynuował.
– Nie oznacza to jednak, że nie chcemy inwestować w najlepszych. Sukcesywnie poprawiamy naszą kondycję finansową, dzięki czemu z każdym kolejnym rokiem mamy więcej źródeł utrzymania. W praktyce przekłada się to na kolejne inwestycje w zespół – dodał.
