Książę Jordanii, Ali Bin Al Hussein ogłosił na konferencji prasowej w Ammanie, że zamierza ponownie kandydować w wyborach na prezydenta FIFA. Wybory na szefa światowej organizacji odbędą się 26 lutego 2016 roku.
– Nie wierzę, że FIFA może kierować światowym futbolem, bez nowego przywódcy, który nie jest uwikłany w sprawy z przeszłości. Dlatego ponownie ogłaszam, że będę kandydował na stanowisko szefa FIFA. Zwracam się do wszystkich z prośbą o wsparcie mojej kampanii, która ma przywrócić nadzieję i godność najpiękniejszej dyscyplinie sportowej na świecie – powiedział 39-latek.
Książe Ali był jedynym kontrkandydatem Seppa Blattera podczas wyborów, które w maju odbyły się w Zurychu. W pierwszej turze Jordańczyk otrzymał 73 głosy, a Szwajcar 133. Druga tura się doszła do skutku, bo Ali Bin Al Hussein wycofał swoją kandydaturę.
Na początku czerwca Blatter ogłosił, że podał się do dymisji i przeprowadzi nowe wybory. Jednym z konkurentów Al Husseina będzie prezydent UEFA, Michel Platini.
