Philadelphia Union pokonała na własnym stadionie w ramach 29. kolejki Major League Soccer Houston Dynamo 2:0 (1:0). Dla podopiecznych Jima Curtina było to dziewiąte zwycięstwo w bieżącym sezonie.
Strzelanie na PPL Park rozpoczął już w 3. minucie Tranquillo Barnetta. Były zawodnik Bayeru Leverkusen wykorzystał świetne podanie z bocznego sektora boiska od Sebastiena Le Touxa i pewnym strzałem w sytuacji sam na sam pokonał Tylera Dericia.
Od tego momentu obie ekipy próbowały strzelać kolejne bramki, ale brakowało skutecznego wykończenia. Piłkarski impas przełamał dopiero w 63. minucie C.J. Sapong, który strzałem z pięciu metrów wpakował futbolówkę do bramki rywala.
Na tym etapie rozgrywek zarówno Philadelphia Union, jak i Houston Dynamo spisują się nieco poniżej oczekiwań. Zolos po trzydziestu rozegranych meczach plasują się na dziewiątym miejscu w Konferencji Wschodniej. Identyczną lokatę, ale na zachodzie zajmują biało-pomarańczowi.
******
Philadelphia Union – Houston Dynamo 2:0 (1:0)
Bramki: Barnetta 3, Sapong 63.