Piłkarze Aston Villi przegrali z Arsenalem Londyn 0:2 w ramach 16. kolejki Barclays Premier League. Po meczu trener „Lwów”, Remi Garde powiedział, że jego zespołowi zabrakło skuteczności.
– Nie mogliśmy gorzej rozpocząć tego spotkania. Kiedy w starciu z Arsenalem przegrywa się po niecałych dziesięciu minutach, sytuacja staje się naprawdę trudna – przyznał francuski menedżer cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
– Pierwsza połowa była niezwykle rozczarowująca. Nie tak chcieliśmy zagrać. Na szczęście po przerwie radziliśmy sobie coraz lepiej i mogę być zadowolony z reakcji moich podopiecznych – dodał 49-latek.
– Stworzyliśmy sobie wiele szans na zdobycie gola, jednak zabrakło nam skuteczności. Z tak dobrym przeciwnikiem nie można sobie na to pozwolić. Teraz czekają nas mecze, które musimy wygrać. Będziemy gotowi do walki – podsumował opiekun „Lwów”.
Ekipa z Villa Park zdobyła do tej pory sześć punktów i znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Newcastle United.