Hiszpański bramkarz Victor Valdes, który najbliższe pół roku spędzi w Standardzie Liege wyznał, że jest zachwycony tym wypożyczeniem i ma nadzieję, że w belgijskim klubie będzie mógł się odbudować.
– Jestem tutaj, by pomóc kolegom osiągnąć cele klubu. Najpierw chcemy wrócić do pierwszego szóstki, by awansować do fazy play-off, a potem walczyć o mistrzostwo. Miałem okazję odwiedzić Belgię z Barceloną w Lidze Mistrzów – powiedział bramkarz dodając, że był zaskoczony niezwykle pozytywną atmosferą, jaka panowała w drużynie.
Przypomnijmy, że były zawodnik Barcelony trafił do Czerwonych Diabłów w styczniu ubiegłego roku, ale dotychczas zaliczył zaledwie dwa występy w ekipie z Old Trafford, ponieważ był skonfliktowany z trenerem Louisem van Gaalem.
Valdes wyznaje, że dzięki wypożyczeniu odżył. – Uważam, że Standard ma wspaniałych kibiców. Od pierwszej do ostatniej minuty meczu tworzą atmosferę, z jaką się wcześniej nie spotkałem. Takie zachowanie niezwykle pomaga zawodnikom – zaznaczył 34-latek.
