Piast Gliwice pokonał w meczu towarzyskim Benidorm CD 4:1 (3:1). Tuż po spotkaniu brazylijski obrońca Piastunek, Hebert przyznał, iż starcie z niżej notowanym rywalem było dla podopiecznych Radoslava Latala świetną jednostką treningową.
Przekonujące zwycięstwo Niebiesko-Czerwonym zagwarantowali Hebert, Paweł Moskwik, Karol Angielski oraz Josip Barisić, którzy na listę strzelców wpisywali się odpowiednio w 8., 20., 45. i 61. minucie starcia.
– Wynik tego spotkania nie był aż tak istotny. Najważniejsze, że wykonaliśmy swoją pracę. Musimy rozgrywać takie sparingi, aby fizycznie być lepszymi – wybiegać minuty i przygotować się do nowej rundy. I właśnie pod względem przygotowania kondycyjnego ten mecz był dla nas bardzo ważny – powiedział Brazylijczyk, cytowany przez „piast-gliwice.eu”.
– Cieszę się, że strzeliłem gola. Czy gramy przeciwko drużynie z niższej ligi, czy gdybyśmy mierzyli się z Barceloną… chcemy grać dobrze, strzelać bramki i pomagać sobie na boisku. Jesteśmy profesjonalistami i traktujemy swój zawód poważnie. Nie ma miejsca na odpuszczanie i bagatelizowanie rywala – kontynuował.
– Pod koniec zgrupowania w Kamieniu, gdzie mieliśmy najcięższe treningi, doznałem lekkiej kontuzji. Teraz jest już jednak w porządku i krok po kroku staję się mocniejszy. Myślę, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mamy tutaj świetne warunki do pracy i nic tylko oczekiwać pierwszego meczu – dodał.