– Trener Fornalik już nie raz potwierdził swoje umiejętności. Można mu w pełni zaufać jeśli chodzi o budowanie drużyny – przyznał w swoim ostatnim wywiadzie legendarny snajper Ruchu Chorzów, Joachim Marx.
– Chciałem bardzo pogratulować drużynie tego zwycięstwa w Zabrzu. Myślę, że Ruch bardzo dobrze się spisał. Z resztą drużyny zwycięskiej się nie osądza. Jedyną osobą, która może w tym momencie krytykować zespół jest trener. Wygrać w Zabrzu 2:0 to nie jest łatwa sprawa, bez względu na to czy rywal jest na pierwszym, czy ostatnim miejscu – powiedział ponad 20-krotny reprezentant Polski, cytowany przez „ruchchorzow.com.pl”.
– Mój debiut w „Niebieskich” barwach był właśnie w Zabrzu z Górnikiem. Niestety nie udało nam się wtedy wygrać, ale zremisowaliśmy 1:1. Wtedy budował się nowy Ruch, bo razem ze mną do drużyny dołączył Jurek Wyrobek. Obaj w Zabrzu debiutowaliśmy – zaznaczył.
– Ruch nie miał łatwego zadania, bo przy takiej otoczce spotkaniu towarzyszy ogromna presja. Zawodnicy Górnika pewnie nie chcieli zawieść kibiców, ale nie będziemy mówić tutaj o zabrzanach. Dobrze, że naszym udało się wygrać, bo to przybliża Ruch do pozostania w pierwszej ósemce, a później walkę o jeszcze lepsze miejsca – kontynuował.
– Trener Fornalik już nie raz potwierdził swoje umiejętności. Można mu w pełni zaufać jeśli chodzi o budowanie drużyny. Osobiście nigdy go nie poznałem, ale wiem na co go stać i wiem, jak bardzo jest zaangażowany w pracę w Ruchu. Często kontaktuję się z Piotrkiem Drzewieckim, który również bardzo przeżywa wyniki „Niebieskich” i od niego mam najwięcej informacji odnośnie zespołu – dodał.