Szkoleniowiec Realu Madryt Zinedine Zidane nie krył satysfakcji i wielkiej radości po zwycięstwie nad VfL Wolfsburg 3:0 w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów.
Na Santiago Bernabeu wszystkie gole dla „Królewskich” zdobył Cristiano Ronaldo, którego francuski szkoleniowiec uznaje za najlepszego piłkarza świata.
– Jestem bardzo zadowolony przede wszystkim z pracy, jaką wykonali piłkarze. Nigdy nie jest łatwo, zwłaszcza gdy przegrywa się pierwszy mecz, ale zwyciężyliśmy walką i indywidualnościami – wyznał Zidane w rozmowie z dziennikiem „AS”.
– Jestem bardzo dumny z wszystkich, zarówno z tych co grali, jak i z tych, którzy nie grali. To był dla nas wyjątkowy wieczór. Osiągnęliśmy to, do czego dążyliśmy i zrobiliśmy to w kapitalny sposób jako zespół – podkreślił mistrz świata z 1998 roku.
– Co można powiedzieć o Cristiano? Pokazał kim jest. To najlepszy piłkarz na świecie. Takich rzeczy dokonują tylko wyjątkowi zawodnicy. Potrzebował jednak do tego całego zespołu. Nie każdy może zdobyć trzy gole, dzięki czemu jest wyjątkowy. Potrafi zrobić różnicę – komplementował bohatera rewanżu popularny „Zizou”, który dokonał roszad w zespole dopiero w samej końcówce.
– Trudno robić zmiany w takim spotkaniu. Jese pojawił się na murawie, bo Benzema był już zmęczony i nie mógł bronić, natomiast Varane miał uporządkować z Casemiro środek pola – dodał Zinedine Zidane.
