Właśnie nadszedł ten dzień, czyli 13 kwietnia, a to oznacza rozpoczęcie bitwy o Puchar Stanleya. Powracamy do analiz na Play-Offy i mamy nadzieję, że będą one dla nas równie skuteczne jak typy w sezonie zasadniczym. Zapraszamy i życzymy powodzenia.
Dzisiaj 3 mecze, a ja na tapetę biorę spotkanie w Pittsburghu, gdzie miejscowe Pingwiny podejmą Strażników z Nowego Jorku. Obie drużyny w sezonie zasadniczym spotkały się ze sobą 4 razy i aż 3 górą byli gospodarze, a zaledwie raz goście. Penguins pokazali do tej pory swoją dobrą grę głównie w drugiej części sezonu, przy tym strzelając sporo goli, co zapewniło im awans do PO. Co więcej, gospodarze nadal nie mogą korzystać z Yevgeny’ego Malkina, który kontuzjowany jest przynajmniej do końca maja. Rangers ogólnie cały sezon grali równo i skutecznie. Jak wiadomo zdarzały się chwile słabości, ale takie coś przeżywa każda drużyna. Jedynym zmartwieniem Strażników może być forma Nicka Nasha, który w 60 meczach zdobył zaledwie 15 goli. Wszyscy liczą, że będzie potrafił znaleźć wspólny język z Ericiem Staalem i to pomoże im w zajściu jak najdalej. Choć h2h wskazuje na gospodarzy to liczę tutaj na mocniejszą oraz pewniejszą grę gości, która pomoże im wygrać pierwszy mecz w serii i sporo przybliży do awansu do kolejnej rundy. Kurs na Nowy Jork jest bardzo zadowalający i trudno z niego nie skorzystać.#GORANGERS
Osobiście polecam jeszcze zakład długoterminowy na San Jose Sharks, które mierzy się z Los Angeles Kings. Kurs na awans do następnej rundy na Rekiny to 2,55 i według mnie jest to spore value, także polecam zagrać.
NHL, godz. 02:00, Pittsburgh Penguins – New York Rangers, typ: Rangers OT kurs: 2.25
