Napastnik reprezentacji Argentyny, Sergio Aguero potwierdził, że założy koszulkę z numerem „10” w pierwszym spotkaniu eliminacji do mistrzostw świata z Ekwadorem.
Numer ten jest zazwyczaj noszony przez gwiazdę „Albicelestes”, Lionela Messiego. Zawodnik FC Barcelony będzie jednak nieobecny z powodu kontuzji, której doznał w meczu ligowym z Las Palmas.
– Dowiedziałem się, że noszenie koszulki z „dziesiątką” jest obowiązkowe. Korzystamy z numerów od 1 do 23, dlatego ktoś musi go używać – powiedział napastnik Manchesteru City cytowany przez „La Nacion”.
– Pierwszy raz koszulka została mi przydzielona w meczu towarzyskim z Bośnią. Leo powiedział wtedy, że mam ją nosić, kiedy nie ma go w pobliżu. Teraz zakładam ją za każdym razem, gdy jest nieobecny – dodał.
– Cieszę się, że ją dostałem, ale to oczywiste, że tak naprawdę należy do niego. To dla nas trochę dziwne, bo Leo zawsze tutaj był, ale takie rzeczy zdarzają się w futbolu. Bez niego jest inaczej, lecz postaramy się wypaść dobrze – zaznaczył.
– Messi to Messi – jest niezastąpiony. Mamy jednak wspaniały zespół, dzięki któremu jego nieobecność nie będzie aż tak odczuwalna. Najważniejsze jest dla nas zdobycie trzech punktów. Gramy u siebie, dlatego musimy dobrze rozpocząć i odzyskać wiarę we własne siły – podsumował Aguero.
