Pomocnik Borussii Dortmund, Pierre-Emerick Aubameyang ujawnił w ostatnim wywiadzie, że jego największym marzeniem jest zagrać w przyszłości w Realu Madryt.
W bieżącym sezonie Bundesligi reprezentant Gabonu pojawił się na boisku w dwudziestu spotkaniach. Zdobył w nich tyle samo goli i zanotował cztery asysty.
– Moim dziecięcym marzeniem była gra dla Realu. Mój dziadek pochodził z miejscowości Avila, położonej około 110 kilometrów od Madrytu. Przyrzekłem mu, że kiedyś będę występował w tym klubie – powiedział 26-latek w rozmowie z „L’Equipe”.
– Kiedy byłem dzieckiem, często oglądałem taśmy z Hugo Sanchezem. Po strzeleniu bramki czasami robię salto – w ten sposób pragnę oddać mu hołd – dodał.
– Gra dla Realu lub innego wielkiego hiszpańskiego klubu byłaby również wspaniałym prezentem dla mojej matki. Mam świadomość, że osiągnięcie tego nie będzie łatwe, ale ta myśl stale mi towarzyszy – podsumował.