Po bezbramkowym remisie w Gdańsku, Legia znacząco oddaliła się od obrony tytułu mistrza Polski. „Jesteśmy zawiedzeni” – podkreślił trener Henning Berg, cytowany przez oficjalny serwis internetowy warszawian.
Już od 31. kolejki „Wojskowi” oglądają plecy poznaniaków i wciąż musieli gonić rywali. „Kolejorz” w środowy wieczór pewnie pokonał jednak Górnik Zabrze aż 6:1, co oznacza, że Legia przed ostatnią kolejką sezonu ma już trzy oczka straty do zespołu z Poznania.
„Jesteśmy zawiedzeni końcowym rezultatem, szczególnie po drugiej połowie, kiedy mieliśmy kilka sytuacji pod bramką rywala. W pierwszej dobrze się broniliśmy, w drugiej nieźle graliśmy też w ofensywie. Niestety zakończyło się bez bramek. Nie wiem czemu drużyna gospodarzy się cieszyła po końcowym gwizdku, przecież straciła szanse na puchary. Widać jednak ogromną radość sprawiło im to, że my nie wygraliśmy. Jestem rozczarowany też meczem Lecha z Górnikiem. W ekipie z Zabrza zagrało kilku młodych zawodników. Jestem zdziwiony, że na tym poziomie, na tym etapie, trenerzy nie wystawiają najmocniejszych składów” – nie krył złości Henning Berg.
O mistrzowskim tytule zadecyduje niedzielna, ostatnia seria gier. Legia musi wygrać z Górnikiem, Lechowi natomiast wystarcza remis w starciu z Wisłą, by świętować upragniony triumf w Ekstraklasie.
„Mam nadzieję, że Wisła zagra w niedzielę w najsilniejszym składzie, że zagra na swoim poziomie, a nie jak Górnik i że rywalizacja o mistrzostwo Polski będzie się toczyła do ostatniej minuty. Gra powinna być rozgrywana fair do końca. Każdy może wystawiać piłkarzy jakich się chce, ale jeśli na tym etapie sezonu zespół wystawia młodych piłkarzy, rezerwowy skład. Gdyby w Anglii miała miejsce taka sytuacja, to klub zostałby ukarany przez federację za zlekceważenie rozgrywek. My też robiliśmy dużo zmian, ale to miało miejsce we wrześniu czy październiku, graliśmy w pucharach. Tu mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją” – podkreślił Norweg.
„Mamy cztery dni na regenerację, damy sobie radę i liczymy na to, że rozgrywki będą rozgrywane do końca fair” – dodał.
Mistrza Polski sezonu 2014/2015 poznamy w najbliższą niedzielę, około godziny 20. Wszystkie mecze ostatniej kolejki grupy mistrzowskiej zostaną rozegrane o godzinie 18.
