Lechia Gdańsk poniosła drugą porażkę w tym sezonie. Piłkarze Jerzego Brzęczka przegrali wyjazdowe spotkanie z Lechem Poznań 1:2. Trener gości powiedział na konferencji prasowej, że jego zawodnicy zaprezentowali się dobrze i zasługiwali na remis.
– Jeśli przegrywa się w doliczonym czasie gry na stadionie Lecha, to boli. Druga połowa meczu była w naszym wykonaniu bardzo dobra. Odrobiliśmy straty i mogliśmy pokusić się o zwycięską bramkę. W ostatnich minutach zabrakło nam trochę wyrachowania i cwaniactwa, za szybko traciliśmy piłkę. Gdy gra się w Poznaniu jeden punkt jest bardzo cenny, niestety nie udało nam się go zdobyć – powiedział Brzęczek.
W pierwszej kolejce, piłkarze z Trójmiasta przegrali na własnym stadionie 0:1 z Cracovią Kraków. Kolejnym rywalem Lechii w Ekstraklasie będzie Pogoń Szczecin. Wcześniej zawodnicy Brzęczka rozegrają towarzyskie spotkanie z Juventusem Turyn.
– Przygotowując się do rozgrywek, założyliśmy sobie, że chcemy zająć lepsze miejsce niż w poprzednim sezonie. Byliśmy wtedy na piątej pozycji w tabeli. Początek nie jest dla nas dobry. W meczu z Lechem zasłużyliśmy na jeden punkt. Teraz musimy skupić się na tym, by teraz wygrać kolejny mecz, bo jest nam to bardzo potrzebne – dodał menadżer Lechii.
