Bramkarz Juventusu Turyn, Gianluigi Buffon wstawił się za Ikerem Casillasem. Włoski golkiper powiedział na konferencji prasowej, że sposób w jaki kibice potraktowali Hiszpana, gwiżdżąc na niego podczas meczu, był nieelegancki. Dzisiaj drużyny obu zawodników zmierzą się ze sobą w rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów.
– Dla Ikera to trudna sytuacja. Gwizdy skierowane pod jego adresem są nie w porządku. Ten chłopak nosi koszulkę Realu od dwudziestu lat. Jego zasługi dla tej drużyny są ogromne. Ikony klubu nie zasługują na takie traktowanie – powiedział Buffon.
Podczas sobotniego spotkania z Valencią, fani „Królewskich”, niezadowoleni z gry zawodników, zaczęli na nich gwizdać. Kamery telewizyjne pokazały jak bramkarz Realu rzuca pod ich adresem przekleństwa. Mecz zakończył się remisem 2:2. Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu, piłkarze Carlo Ancelottiego tracą do Barcelony cztery punkty.
W pierwszym spotkaniu półfinałowym Realu Madryt z Juventusem, włoski klub wygrał 2:1. Rewanż rozpocznie się dzisiaj o godz. 20:45 na Estadio Santiago Bernabeu.
– Liczby mówią prawdę. Real zawsze przed własną publicznością zdobywa co najmniej jedną bramkę. Musimy też coś strzelić. Trzeba będzie zagrać w inteligentny sposób. Nasi rywale są bardzo mocni w ofensywie. Jeżeli skupimy się wyłącznie na bronieniu rezultatu, to możemy mieć sporo problemów – stwierdził bramkarz „Starej Damy”.