Orlando Sa błyszczy na Wyspach Brytyjskich. Portugalczyk strzelił w piątek trzy bramki w wygranym przez Reading spotkaniu szóstej kolejki Championship z Ipswich Town 5:1 (2:1).
Były gracz Legii Warszawa popisy strzeleckie rozpoczął już w 7. minucie rywalizacji. Wówczas wykorzystał on świetne dośrodkowanie z bocznego sektora boiska Nicka Blackmana i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Chwilę później goście doprowadzili do remisu za sprawą Freddiego Searsa, ale na odpowiedź ze strony The Royals nie trzeba było długo czekać. Gospodarze ponownie na prowadzenie wyszli w 14. minucie. Na listę strzelców po raz drugi wpisał się Orlando Sa. Tym razem doświadczony napastnik popisał się świetnym uderzeniem z szesnastu metrów.
Dwubramkową zaliczkę Reading zapewniło sobie tuż po zmianie stron. Trzecie trafienie dla gospodarzy zaliczył bardzo dobrze grający Nick Blackman, który do tej bramki i asysty w pierwszej połowie dołożył także trzynaście minut później drugie kluczowe podanie. Dzięki temu swojego hat-tricka skompletował Orlando Sa, dla którego była to ogólnie czwarta bramka w bieżącym sezonie.
Rezultat starcia na Madejski Stadium ostatecznie ustalił na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry fantastycznym potężnym uderzeniem w samo okienko bramki Oliver Norwood. Dzięki wygranej ekipa prowadzona przez Steve’a Clarke’a przedłużyła swoją passę meczów bez porażki do pięciu.
Natomiast goście zanotowali swoją drugą porażkę z rzędu w Championship. Warto zaznaczyć, iż cały mecz na ławce rezerwowych Ipswich Town spędził Bartosz Białkowski, który stracił ostatnio miejsce w podstawowym składzie na rzecz Deana Gerkena.
******
Reading – Ipswich Town 5:1 (2:1)
Sa 7, 14, 63, Blackman 50, Norwood 87 – Sears 11
