Po bezbramkowo zremisowanym spotkaniu, Dariusz Wdowczyk – trener Pogoni Szczecin – zaznaczył, że przewaga „Portowców” mogła zdać się na nic wobec okazji Wojciecha Kędziory. Całą jego wypowiedź cytuje oficjalna strona internetowa gliwickiego Piasta.
– Czujemy duży niedosyt, że nie zdobyliśmy trzech punktów. Trudno zarzucić cokolwiek moim zawodnikom, oczywiście poza tym, że nie zdobyliśmy gola – powiedział Dariusz Wdowczyk.
– Pierwsza połowa była bardzo szybka z przewagą po naszej stronie. Podobnie zresztą obraz gry wyglądał w drugiej części spotkania. Ale jak zgubne mogło to być w obliczu doskonałej okazji w doliczonym czasie gry, jaką miał Wojciech Kędziora – dodał trener Portowców.
– Zabrakło nam postawienia kropki nad „i” w pierwszej połowie oraz pomysłu na wykończenie okazji w drugiej. Czasem wystarczyło dograć piłkę w polu karnym do lepiej ustawionego kolegi, a my tego nie wykorzystywaliśmy, co przełożyło się na wynik. Zaangażowania i woli walki nie mogę chłopcom jednak odmówić – zakończył Wdowczyk.
Add Comment